Trychoxin – ampułki i szampon. Kuracja przeciw wypadaniu włosów

Jeśli czytacie mego bloga to na pewno zauważyliście, że z wielką chęcią sięgam po nowinki kosmetyczne. Tym razem miałam okazję wypróbować nowe kosmetyki do włosów, które mają za zadanie wpłynąć na ich porost i zapobiec wypadaniu.

 

Trychoxin to seria kosmetyków do włosów, nad którą badania trwały 5lat. Firma pracując nad nim chciała, aby produkt ten wyróżniał się przede wszystkim wysoką skutecznością oraz wygodą w użytkowaniu. Kuracja, która powstała jest przeznaczona zarówno dla kobiet jak i mężczyzn a w jej skład wchodzi szampon oraz ampułki.

 

Preparat posiada trzy fazy działania dla zdrowia włosów :

Faza I – Zapobieganie nadmiernemu wypadaniu włosów Zanim zacznie się odbudowa fryzury, trzeba zmierzyć się z problemem powodującym nadmierne wypadanie włosów. Od tego zaczynamy. Kwas oleanowy – zmniejsza produkcję dihydrotestosteronu – DHT poprzez hamowanie 5-alfa-reduktazy (DHT jest główną przyczyną utraty włosów)

Faza II – Wspomaganie włosów do odrostu Gdy włosy przestaną już nadmiernie wypadać ich ilość kondycja zostawiają jeszcze dużo do życzenia. Teraz następuje odpowiedni moment aby pobudzić włosy do odrostu, dżywić, dotlenić mieszki włosowe. Dostarczyć im energii do intensywnego wzrostu i tworzenia baby hair. Oraz zadbać o łuskę włosa tak by zapewnić im wygląd.

Faza III – Wzmocnienie zakotwiczenia włosów Aby efekt był trwały, należy odpowiednio wzmocnić włosy, sprawdzić by ich zakorzenienie było silne i zapewniało stabilne utrzymanie włosów odpowiedni czas po zakończeniu kuracji. 

Ampułki Trychoxin

Pełna kuracja ampułkami trwa 4 tygodnie. W każdym tygodniu mamy 6 dni wcierania oraz 1 dzień przerwy. Ampułki są świetnie przemyślane, gdyż każda z nich posiada atomizer, a to zdecydowanie ułatwia stosowanie produktu. Typowe wcierki trochę mnie odrzucały, ze względu na uciążliwość aplikacji. Tutaj tego problemu nie mam. Jedna taka ampułka starczy na dwa użycia. Jeśli chodzi o zapach jest on bardzo przyjemny. Jeśli chodzi o skład to mają one w sobie m.in. alkohol denat – składnik ten może uczulać i podrażniać skórę głowy. Chociaż u mnie ten problem nie wystąpił to myślę, że warto o tym wspomnieć. Wcierka wchłania się szybko, nie obciąża włosów. Można ją stosować w dzień, lub też na noc. Jej konsystencja jest lekka.

 

 

Szampon aplikujemy za pomocą pompki, co jest niezwykle wygodnym rozwiązaniem. Możemy ją zablokować i mamy pewność, że nie wydostanie się z niej kosmetyk. Konsystencja szamponu jest typowa dla tego typu produktów, nie spływa z dłoni. Pieni się dobrze, a w swoim składzie posiada delikatniejszy zamiennik SLS. Dobrze oczyszcza skórę, a włosy po umyciu są miękkie i błyszczące. Zapach szamponu jest przyjemny, trochę delikatniejszy niż w przypadku ampułek. Jeśli chodzi o same działanie to raczej nie wierzę w to, by sam w sobie hamował wypadanie włosów i przyśpieszał ich porost, a to zwyczajnie przez to, że jest on na włosach zbyt krótko by mógł to powodować. Niemniej jednak jest on bardzo przyjemny w użyciu i mile go wspominam.