Sposób na młodą i zregenerowaną skóre

No cóż, czas biegnie, a nawet gna do przodu. Niestety nic na to nie poradzimy. Czasu się nie zatrzyma, ale czy da się zatrzymać młodość? Czy istnieją kuracje pozwalające poprawić wygląd naszej skóry? Oczywiście nikt nie mówi o cofnięciu 10lat wstecz (chociaż i pewnie na to są sposoby tyle, że bardziej inwazyjne). Ja mam na myśli regenerację oraz odmłodzenie bez interwencji chirurga ;). Dlatego też,za pośrednictwem Twoje źrodło urody, postanowiłam wypróbować jeden z zestawów obiecujących właśnie takie działanie, czyli regenerację oraz odmłodzenie naszej skóry. Jak to działa? I czy w ogóle działa, dowiecie się po lekturze tego wpisu.

Zestaw Dermofuture do zabiegu odmładzająco-regenerującego z mezorollerem.

 

W skład zestawu wchodzą:

Płyn o właściwościach łagodzących do mycia i demakijażu twarzy. Jest to bezbarwny płyn o przyjemnym, świeżym i lekko perfumowanym zapachu. Po wstrząśnięciu butelką kosmetyk się pieni – pieni się także w przypadku mocniejszego nasączenia płatka kosmetycznego. Taka pianka sprawia, że oczyszczanie twarzy staje się bardziej skuteczniejsze, a co za tym idzie twarz rozjaśniona i odświeżona. Cera po jego zastosowaniu nie jest ściągnięta, nie klei się. Nie zauważyłam również podczas stosowania żadnych podrażnień, ani przesuszenia. Świetnie nadaje się nie tylko do demakijażu, ale też do odświeżenia skóry w ciągu dnia.

 

Serum z nanopeptydami i komórkami macierzystymi o silnym działaniu przeciwstarzeniowym. Rewitalizuje komórki skóry, pobudzając procesy regeneracji i odbudowy. Podnosi poziom nawilżenia. Odżywia skórę i wzmacnia jej funkcje metaboliczne. Redukuje zmarszczki i wpływa na większą sprężystość i jędrność skóry, napinając ją i ujędrniając. Kuracja jest zamknięta w szklanej buteleczce z pipetką, dzięki której łatwo wydobędziemy kosmetyk. Konsystencja jest lekko oleista. Serum po aplikacji na skórę, bardzo szybko się wchłania i przygotowuje ją do dalszej pielęgnacji.

 

 

Żel łagodzący sprawia, że skóra staje się gładka i maksymalnie nawilżona, a podrażnienia znikają. Krem zawiera ekstrakt z aloesu i nagietka, o działaniu łagodzącym i antyseptycznym. Żel jest dość gęsty i bezbarwny. Szybko się wchłania, łagodząc ewentualnie podrażnienia po wykonanym zabiegu.

 

 

Jest to urządzenie w kształcie ruchomego wałeczka z cienkimi mikroigłami, które służą do mikronakłuwania skóry. To najnowsza technologia, opracowana, aby zmusić skórę do samodzielnej, bardzo intensywnej odnowy i regeneracji poprzez naturalną indukcję kolagenu. Efektem działania mezorollera są mikrokanaliki w warstwie rogowej naskórka, które umożliwiają wniknięcie substancji aktywnych w głąb skóry. Skutkuje to widoczną redukcją zmarszczek oraz zapobiega powstawaniu nowych. W efekcie uzyskujemy długotrwałe wzmocnienie zarówno skóry właściwej, jak i naskórka.

 

 

 

Przebieg zabiegu:

Aby wykonać zabieg, który ma zapewnić naszej skórze regenerację oraz odmłodzenie należy zacząć od oczyszczenia twarzy płynem miceralnym. Nanosimy płyn na wacik i oczyszczamy naszą cerę z nadmiaru sebum, czy też makijażu. Następnie na skórę nanosimy niewielką ilość intensywnej kuracji do twarzy z nanopeprtydami i komórkami macierzystymi. Kurację delikatnie wmasowujemy w skórę twarzy. Czas na przyrząd do tortur czyli mezoroller. Przyznam, że trochę się jego obawiałam ale jak się okazało zupełnie niepotrzebnie. Nic nie boli,  w zasadzie to  czuć, powiedziałabym nawet, przyjemne mrowienie. W celu prawidłowego wykonania zabiegu powinnyśmy podzielić twarz na kilka stref i je rolować (pionowo, poziomo oraz ukośnie), wtedy otrzymamy najlepsze efekty. Po zabiegu nie odczuwałam, żadnego dyskomfortu. Moja skóra nie zareagowała też na niego zbytnim zaczerwienieniem, jednak mimo wszystko nałożyłam na koniec żel łagodzący Aqua.

 

Wykonanie zabiegu nie jest problemowe, gdyż zajmuje chwilę. Już po pierwszym użyciu zestawy z rollerem moja skóra wyglądała lepiej. Po miesiącu stosowania zauważyłam, że jest świetnie nawilżona i gładka. Zmarszczki mimiczne trochę się spłyciły, nie wiem jak z większymi, gdyż jeszcze ich nie mam ;). Skóra mojej twarzy stała się świeża, promienna i wygląda na wypoczętą. Ekstrakty roślinne zawarte w serum pobudzają proces rewitalizacji i odżywienia, co w dużym stopniu wzmacnia również funkcje metaboliczne. Jestem bardzo zadowolona z efektów zabiegu i mogę stwierdzić, że dla takich efektów czasem warto się poświęcić ;). Kolejnym zauważalnym efektem jest poprawienie struktura i wyrównanie kolorytu skóry. Twarz jest zdecydowanie bardziej jędrna i sprężysta