Jak pozbyć się przebarwień na skórze?

Plamy pigmentacyjne czy przebarwienia występują najczęściej na twarzy, dekolcie oraz dłoniach. Czynników im sprzyjających jest wiele. Powodują one miejscowe wytwarzanie barwnika co w konsekwencji prowadzi do jego gromadzenia się – tak powstają widoczne plamy pigmentacyjne. Wśród najczęściej występujących można wymienić piegi, ostudę, soczewicowate plamy starcze oraz przebarwienia pozapalne. Nie wymagają one leczenia farmakologicznego, jednak dają brzydki efekt wizualny, często wprawiając nas w kompleksy. Dlatego też sięgamy po różnego rodzaju preparaty kosmetyczne mające za zadanie wyrównanie kolorytu naszej skóry. Ja również zmagam się z przebarwieniami na skórze i dziś chciałabym opisać efekty zastosowanych ostatnio przeze mnie kosmetyków, które znalazłam w drogerii Topestetic.

 

Sesderma Azelac RU Gel Cream – Krem / Żel depigmentujący

Żel realizuje wszystkie potrzeby skóry z przebarwieniami- od usuwania powstałych plam, po ochronę przed ich powstawaniem. Dzięki bogactwu składników rozjaśniających i utrzymujących skórę w dobrej kondycji, krem nada Twojej twarzy blasku i rozświetlenia.   Innowacja w postaci zastosowanego 4-butylrezorcynolu, sprawia że powstawanie przebarwień zostanie zahamowane już na etapie syntezy pigmentu. Kwas azelainowy , zawarty w kremie, nie tylko skutecznie rozjaśnia plamy pigmentacyjne, ale również daje bardzo dobre efekty w leczeniu trądziku. Doskonale oczyszcza skórę, a także jest dobrym antyoksydantem zabezpieczającym komórki przed działaniem wolnych rodników. Aktywna forma witaminy A- retinol, intensyfikuje rozjaśniające działanie żelu, działa przeciwstarzeniowo, eksfoliująco, wygładza zmarszczki, ujędrnia skórę oraz stymuluje produkcję kolagenu. 

 

Krem/Żel zamknięto w 50ml opakowaniu z dozownikiem w postaci pompki. Lubię takie rozwiązania, gdyż są o wiele bardziej higieniczne od typowych słoiczków. Lekka konsystencja bardzo szybko wchłania się w skórę, praktycznie do matu bez lepkiej warstwy. Pachnie przyjemnie – kojarzy mi się kwiatami. Zapach ten wyczuwalny podczas aplikacji, pozostaje na skórze jeszcze przez jakiś czas. Dodatkowo staje się ona miękka i gładka w dotyku. Kosmetyk bardzo fajnie nawilża dlatego sprawdzi się też u osób mający cerę suchą, ale także nie zapycha więc moja tłusta cera również dobrze na niego reagowała. Jeśli chodzi o zaczerwienia to radzi sobie z nimi dobrze, koloryt zostaje wyrównany. Co do silnych przebarwień to mam mieszane uczucia, fakt są lekko wygaszone jednak nie niweluje ich całkowicie. Podsumowując całe działanie, oceniam go na duży plus, gdyż wyciszył moją cerę, stała się ona rozświetlona.

Sesderma, C-VIT Intensive Serum Intensywne Serum 12% 

Serum to intensywnie odmładzająca kuracja uderzeniowa witaminą C zamkniętą w nanosomach.  Każda z ampułek zawiera aż 12% witaminę C w postaci kwasu askorbinowego. Serum odmładza, redukuje przebarwienia, skóra nabierze blasku i młodzieńczego wyglądu. Kosmetyk wspomaga walkę z przebarwieniami, objawami fotostarzenia. Odnawia skórę po opalaniu, mikrodermabrazji lub peelingu chemicznym. Stosowane jest też jako uzupełnienie terapii depigmentacyjnej.

 

 

Opakowanie zawiera 5 szklanych ampułek po 2ml każda. Konsystencja jest oleista, witamina C szybko wchłania się w skórę pozostawiając lepką warstwę, która znika po zastosowaniu kremu. Każda ampułka jest bardzo wydajna i spokojnie starczyłaby na 2-3 użycia, jednak aby zachować właściwości należy użyć ją do 24h po otwarciu. Po nałożeniu na skórę odczuwalne jest lekkie pieczenie, jednak jest to normalne zjawisko i nie ma się czego obawiać. Jeśli chodzi o efekt to totalnie mnie zaskoczyło, oczywiście na plus. Skóra staje się odświeżona, pełna blasku. Nie jest w żaden sposób obciążona, wręcz przeciwnie lekka, nawilżona i delikatna. Serum radzi sobie świetnie z przebarwieniami, niweluje plamki, czy też drobne piegi. Naczynka stają się mniej widoczne, skóra napięta.