Dlaczego przestajemy mieć na siebie ochotę?

Spadek libido, czyli ochoty na seks to w dzisiejszych czasach nic nadzwyczajnego. Ten krępujący i rzadko podnoszony problem dotyka zarówno kobiety, jak i mężczyzn, niezależnie od wieku. Kiedy brak ochoty na seks jest zjawiskiem naturalnym, a kiedy niepokojącym? Jakie są powody spadku libido? W jaki sposób można pomóc sobie lub partnerowi?

Brak ochoty na seks

Zacznijmy od tego, że brak ochoty na seks jest zjawiskiem zupełnie naturalnym. Będąc w związku nie ma przecież obowiązku kochać się określoną liczbę razy w tygodniu – nie obowiązują żadne normy. Wszystko zależy od konkretnej osoby i indywidualnych potrzeb. Idealną sytuacją jest, gdy dwie osoby o zbliżonych potrzebach dobierają się w parę, jednak jeśli w związku występują rozbieżności – klucz to szczera rozmowa i wsłuchanie się w partnera. Według różnych badań, mężczyźni mają największą ochotę na seks rano, a kobiety wieczorem, więc zegar biologiczny różni się także ze względu na płeć. Za ochotę na seks odpowiada libido, czyli popęd seksualny (więcej o nim na strefanamietnosci.pl). Do terminologii powszechnej pojęcie to wprowadził Zygmunt Freud, tym samym zwracając uwagę na tę potrzebę człowieka jako naturalną i fizjologiczną. Libido jest uzależnione od wielu czynników wewnętrznych i zewnętrznych: od cyklu miesiączkowego, poziomu hormonów w organizmie ludzkim, cyklu dobowego i wieku człowieka. Innymi czynnikami są m.in. przyjmowane leki, poziom codziennej aktywności, stan psychiczny, choroby, używki, a nawet codzienna dieta.

Brak seksu prowadzi do frustracji

Na spadek libido wpływa codzienny stres, natłok obowiązków, nieumiejętność odprężenia się i odpuszczenia. To normalne zjawisko, jeśli wieczorem występuje większa ochota na poczytanie książki czy szybszego pójścia spać, niż uprawianie gorącego seksu do białego rana – jednak jeśli taka sytuacja powtarza się przez wiele tygodni, kwestią czasu jest kryzys w związku i poczucie frustracji (https://www.strefanamietnosci.pl/brak-seksu-rodzi-frustracje/), częstsze kłótnie o drobnostki czy traktowanie partnera jak zwykłego domownika, z którym dzieli się wspólną przestrzeń. Jak już wspomnieliśmy, seks jest naturalną potrzebą w życiu człowieka i dodaje wiele pozytywnych emocji do związku – poczucie bliskości, intymności, wyłączności, zaufania, radości, emocji i odprężenia. Nie oznacza to oczywiście, że do seksu trzeba się zmuszać! Jeśli problem spadku libido zaczyna ciążyć i przytłaczać, należy krok po kroku się nim zająć. Warto przyjrzeć się swojemu codziennemu życiu i wszystkim elementom, jakie składają się na ten dzień.

Jak walczyć ze spadkiem libido?

Często zdarza się, że brak ochoty na seks spowodowany jest monotonią życia, stresem i przytłoczeniem, a także brakiem aprobaty u partnera. Jeśli towarzyszy temu nieustanne zmęczenie, warto wybrać się do lekarza na podstawowe badania kontrolne i zbadać poziom hormonów tarczycy czy żelaza, a także przyjrzeć się swojej diecie. W swojej codziennej rutynie dobrze jest znaleźć też czas na jakąś aktywność fizyczną, najlepiej ze swoim partnerem – choćby wspólny spacer do lasu czy sesja jagi mogą zdziałać cuda! Polecamy także poszukać inspiracji i pogłębić swoją wiedzę odnośnie seksualności, np. czytając blogi i portale temu poświęcone, jak Strefa Namiętności. Nie zaszkodzi też sprawdzić oferty sklepów erotycznych i zaopatrzyć się w gadżety erotyczne czy seksowną bieliznę. Jeśli jednak czujecie, że spadek libido w waszym przypadku do poważniejsza sprawa, zdecydowanie warto umówić się na konsultację u seksuologa lub psychologa.