Należę do osób, które nie przepadają za olejkami w pielęgnacji. Wiem, że ich popularność ciągle wzrasta, jednak do tej pory miałam dość duże opory, aby sięgnąć po produkt tego typu. Olejek zawsze kojarzy mi się z czymś tłustym i ekstremalnie kłopotliwym przy aplikacji. Jednak w chwili, gdy na mojej kosmetycznej drodze stanął Rene Furterer 5 Sens suchy olejek wzmacniający do ciała i włosów, całkowicie zmieniłam zdanie o olejkach. Dlaczego?
Rene Furterer 5 Sens zapewni Twoim włosom pielęgnację, na jaką zasługują. Po zastosowaniu włosy będą miękkie i pełne blasku.
Właściwości: zapewnia włosom nawilżenie i odżywienie, odżywia i pielęgnuje skórę, nadaje aksamitną miękkość, nadaje włosom piękny blask i dodaje witalności.
Sposób użycia: Nanieś na włosy osuszone ręcznikiem. Nie spłukuj. Stosuj na suche włosy, przede wszystkim na długości i na końcówkach. Niewielką ilość olejku wmasuj delikatnie w skórę całego ciała.
W świecie 5 Sens wszystko jest zaprojektowane z myślą o pobudzeniu zmysłów, już od pierwszej aplikacji, poprzez odprężające uczucie na włosach i jedwabistej skóry. Formuły wykorzystują nowy uwodzicielski skarb. Nieodparty i uzależniający zapach René Furterer 5 SENS przywołuje unikalne doświadczenia zmysłowe i inspirujące.
Olejek zamknięty w pięknej, eleganckiej butelce z wyglądu przypomina perfumy. Aplikujemy go w postaci lekkiej mgiełki, która błyskawicznie się wchłania, zapewniając idealną równowagę pomiędzy nawilżeniem i suchym efektem w dotyku. Nie myślałam, że to możliwe przy olejkach, jednak tutaj nie odczułam ani odrobiny tłustego filmu. Co więcej, suchy olejek pozostawia na skórze aksamitny matowy efekt. Natomiast naniesiony na włosy ma działanie odżywcze i wzmacniające. Stają się one sprężyste i miękkie w dotyku. Całość uprzyjemnia naprawdę piękny zapach unikalnej kompozycji 5 naturalnych olejków roślinnych. Rene Furterer 5 zdecydowanie uwiódł mnie swoim działaniem.
A jeśli interesuje Was dalsza pielęgnacja włosów w profesjonalnych salonach to zapraszam do zapoznania się oferty ttstudiourody.pl