WS Academy, Esencja odżywcza Czarna Orchidea, Odżywka nawilżająco-wzmacniająca do włosów.
rumianek, arnika, jasnota, szałwia, sosna, rukiew, łopian, cytryna,
bluszcz, nagietek, nasturcja). Nowoczesna formuła zapewnia większą
gładkość, miękkość włosów oraz ochronę koloru. Użycie odpowiednio
dobranej substancji kondycjonującej nadaje włosom lśniący i zdrowy
wygląd, przeciwdziałając ich matowieniu. Esencjonalny wyciąg z ziół
zapobiega wypadaniu włosów, dobroczynnie wpływa na skórę głowy,
delikatnie ją tonizując oraz zapobiega łojotokowi. Hydrolizat keratyny
wnikając głęboko w strukturę włosa, nadaje mu wytrzymałość i
sprężystość.
Bez spłukiwania – dla włosów cienkich i delikatnych:
nałóż niewielką ilość kosmetyku na wilgotne włosy, rozprowadź na całej
długości i przeczesz je grzebieniem, a następnie wysusz.
Ze
spłukiwaniem – dla włosów potrzebujących odbudowy: nałóż większą ilość
kosmetyku na całej długości wilgotnych włosów, odczekaj od 5 do 10
minut, a następnie spłucz dokładnie wodą.
Esencja znajduje się w plastikowym zakręcanym słoiczku, co jest charakterystyczne dla masek do włosów. Zapach jest na prawdę bardzo ładny, utrzymujący się dość długo na włosach. Nie umiem go zbytnio określić, ale zdecydowanie pasuje do odżywki i tak mi się kojarzy z produktami do pielęgnacji włosów. Konsystencja jest treściwa i dobrze rozprowadza się na włosach. Podobnie jak eliksir, esencja należy do bardzo wydajnych. Podoba mi się, że producent dał nam dwie możliwości jej stosowania – ja osobiście wolę sposób bez spłukiwania, ze względu na moje lenistwo i robienie wszystkiego w biegu. Jeśli chodzi o działanie to na pewno włosy lepiej się rozczesują, nie plączą, są gładkie i miękkie w dotyku.
wystarczy na umycie całej głowy.