Pielęgnacja twarzy i ciała z Sesderma – Topestetic

Chciałam Wam dziś opowiedzieć o moich dwóch ostatnich odkryciach od firmy Sesderma, które znalazłam na stronie mojego ulubionego sklepu internetowego Topestetic oferującego dermokosmetyki najlepszych światowych marek, rekomendowanych przez lekarzy medycyny estetycznej, chirurgii plastycznej oraz dermatologów.

Dlaczego stawiam na dermokosmetyki? Wraz  ze wzrostem zanieczyszczenia środowiska obserwujemy wzrost występowania chorób alergicznych, również tych dotyczących skóry. Coraz częściej spotykamy się z problemem skóry nadmiernie wrażliwej, co więcej obecnie
uważa się, że problem ten może dotyczyć nawet 25 do 50% ogólnej populacji.  Dermokosmetyki są produktami, których produkcja jest wynikiem ścisłej współpracy dermatologów, chemików i kosmetologów. Przypomina raczej powstanie leku niż kosmetyku. Zawierają składniki o potwierdzonym w wielu badaniach dermatologicznych i laboratoryjnych działaniu łagodzącym lub leczniczym, tworzone są z myślą o precyzyjnie
określonych typach skóry bądź dolegliwościach.

Linia Factor G renew otrzymała wyróżnienie „Wybór roku 2015” magazynu LNE.

Formuła Factor G Renew jest idealna dla skóry wrażliwej, a nawet atopowej. Zawarte w nim czynniki wzrostu otrzymano w 100% ze składników pochodzenia roślinnego. Produkty zawierają również bogatą i skuteczną formułę składników aktywnych, w których skład wchodzą peptydy biomimetyczne, komórki macierzyste jabłoni domowej Malus Domestica, a także wyciąg z wąkroty azjatyckiej oraz kompleks antyoksydacyjny. Seria Factor G Renew nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego, jest wolna od endotoksyn i antybiotyków. Wskazania: starzenie skóry, utrata elastyczności, zmarszczki, brak jędrności i nawilżenia.

Linia Factor G Renew zwiększa syntezę kolagenu nawet o 86% i elastyny
nawet o 76%, zaś dzięki składnikom pochodzenia naturalnego opóźnia
procesy starzenia komórek skóry. Doskonale ujednolica powierzchnię i
koloryt skóry. Posiada działanie przeciwutelniające, nawilża, zmniejsza
widoczność zmarszczek i linii mimicznych. Sprawia, że skóra staje się
gładsza i jędrniejsza, odzyskuje młodzieńczy wygląd. Skuteczność Factor G
Renew potwiedziły badania laboratoryjne.

Krem zamknięty jest w solidnym, szklanym słoiczku o pojemności 50ml. Wierzch słoiczka zabezpieczono dodatkowym wieczkiem, które usunęłam przed użyciem. Opakowanie jest eleganckie i przyciąga wzrok, dobrze prezentując się na łazienkowej półce. Pojemność kremu to standardowe 50 ml, jego zapach określiłabym jako świeży i przyjemny. Jest charakterystyczny, ale nie jest zbyt intensywny, natomiast po aplikacji na twarz praktycznie niewyczuwalny, co mnie cieszy. Konsystencja kremu jest lekka, typowa dla tego rodzaju kosmetyków. Nie jest tłusta. Nie zostawia na twarzy nieprzyjemnego filmu, bardzo szybko się w nią wchłaniając.

Kremu Sesderma Factor G Renew używam z dużą przyjemnością od ponad dwóch tygodni, zazwyczaj tylko na noc. Jest to bardzo wydajny kosmetyk, myślę, że starczy mi jeszcze na co najmniej dwa miesiące.
Idealnie rozprowadza się na na mojej twarzy, jego konsystencja jest bardzo lekka. Używanie tego kremu pobudza
syntezę kolagenu, dzięki czemu moja skóra stała się elastyczna, sprężysta, zwarta i
jędrna. Nawilżenie jest na bardzo dobrym poziomie, a to dlatego, że trafia on nie tylko do wierzchniej warstwy skóry, ale także do tej głębszej, dzięki czemu ma działanie długofalowe. Dodatkowo, kompleks
antyoksydacyjny chroni DNA komórek przed uszkodzeniami i dodaje skórze
witalności. Ma działanie fotoochronne i niweluje zmiany pigmentacyjne, więc polecam go także osobom posiadającym skórę z przebarwieniami. Linia Factor G renew jest przeznaczona przede wszystkim dla kobiet, które przekroczyły magiczną 30stkę i chcą jak najdłużej zachować młody wygląd i cieszyć się jędrnością skóry bez widocznych zmarszczek.

Sposób użycia: Krem należy nałożyć na skórę ciała, w szczególności
piersi, wykonując delikatny masaż opuszkami palców do całkowitego
wchłonięcia preparatu. Jest odpowiedni do stosowania zarówno na dzień i
na noc.

Krem zamknięty jest w białym
opakowaniu w kształcie tubki, o pojemności 250ml z zamknięciem typu
klik. Jego konsystencja jest typowa dla produktów tego rodzaju czyli
kremowa, ani rzadka ani gęsta. Taka w sam raz. Kolor kremu określam jako
biały, perłowy. Zapach delikatny – dla mnie bardzo podobny do pewnego
kremu na N w niebieskim pudełeczku. Aplikacja jest bardzo prosta i
przyjemna, krem bardzo szybko się wchłania, pozostawiając po sobie
delikatny film.

Krem stosuję od ponad dwóch tygodni, szczególnie na skórę na piersiach – ciąża i karmienie piersią, niestety, pozostawiły po sobie ślad. Jego bogata konsystencja daje uczucie przyjemnego nawilżenia. Po jego zastosowaniu zauważyłam, że skóra
stała się bardziej napięta oraz elastyczna. Biust, w moim przypadku, stał się jędrniejszy, a przez to wydaje się pełniejszy. Na pewno masaże tym kremem sprawiły, że nabrał
ładniejszego kształtu. Idealnie nadaje się więc dla kobiet w ciąży oraz w okresie laktacji, gdy piersi potrzebują delikatnej i odpowiedniej pielęgnacji.
Produkt ten pobudza syntezę kolagenu przez co skóra wydaje się
delikatniejsza, jakby młodsza. Jest delikatna w dotyku, jej wygląd znacznie się poprawił. Podoba mi się również to, że jest bardzo wydajny – używam krem regularnie, a mimo to mam wrażenie, że z opakowania niewiele go ubyło. Mogę śmiało stwierdzić, że jest to preparat, który idealnie dba o moje ciało, a przez to też o moje dobre samopoczucie.
Dzięki niemu oddycham pełna piersią  😉