Pielęgnacja stóp z No 36 – kosmetyki do stóp

Jestem zdania, iż o stopy należy dbać przez cały rok, nie tylko latem, gdy chodzimy w odkrytych butach. Stopy, aby były gotowe właśnie do pokazywania ich na lato, należy pielęgnować również w pozostałych porach roku. Dlatego dziś przychodzę do Was z postem w całości poświęconym stopom – zadbają o nie kosmetyki z firmy No 36 – do stóp. Jako, że firma była dla mnie totalną nowością to postanowiłam skusić się na mały zestaw czterech kosmetyków – peelingująca sól morska, zmiękczający rem do stóp, żel do stóp chłodzący antyperspiracyjny, jedwab w spray’u.

 

Jedwab marki No.36 gwarantuje podwójną ochronę stóp przed otarciami i przed poceniem.

• Produkt tworzy na skórze niewidzialną jedwabistą osłonę dla skóry stóp oraz skutecznie chroni je przed bolesnymi otarciami i pęcherzami.

• Ponadto kosmetyk zapewnia długotrwałą ochronę przed potem i nieprzyjemnym zapachem utrzymując stopy świeże i suche przez cały dzień.

• Praktyczne i wygodne opakowanie pozwala zaoszczędzić czas przeznaczony na pielęgnację.

 

Na jedwab w spray’u skusiłam się, gdyż lubię taką formę dozowania kosmetyków. To fajna alternatywa dla kremów do stóp. Aby nanieść kosmetyk na stopy wystarczy wstrząsnąć butelką i rozpylić go w odległości 20cm. Ja po rozpyleniu dodatkowo wmasowuję go w stopy. Wchłania się błyskawicznie, pozostawia na skórze delikatną osłonkę, która chroni stopy przed otarciami. Dodatkowo aplikację umila przyjemny zapach – trochę przypomina mi słodkiego melona.

• Kosmetyk to idealne rozwiązanie dla osób lubiących czuć się zawsze świeżo.

• Dzięki poręcznej 100ml tubce można bez problemu zabrać go w podróż lub mieć zawsze przy sobie w torebce.

• Polecany jest także do dezynfekcji stóp u osób narażonych na kontakt ze szkodliwymi bakteriami i grzybami np. na basenie.

• Produkt działa antyseptycznie, przeciwgrzybiczo i przeciwzapalnie, wspomaga zwalczanie grzybicy, daje poczucie komfortu.

Ten kosmetyk wybrałam m.in. dlatego, że często bywam na basenie, a tam nasze stopy są najbardziej narażone na kontakt ze szkodliwymi bakteriami i grzybami, a jak wiadomo lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Żel jest o typowej konsystencji dla tego rodzaju produktów, jego zapach trochę drażni mój nos – wyczuwam tu sporą dawkę mentolu oraz szałwię. Po aplikacji na stopy dość szybko się wchłania, pozostawiając po sobie lepką warstwę, która po chwili znika. Daje przyjemne uczucie chłodzenia, myślę, że fajnie zda egzamin w upalne dni. Dodatkowo działa antyperspiracyjnie.

Krem przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji i regeneracji twardej skóry stóp, a także kolan i łokci.

• Zawiera trzy aktywne składniki tj.: kwas mlekowy, olej konopny oraz lanolinę, które skutecznie nawilżają i odżywiają wysuszone warstwy skóry, zmiękczają i uelastycznia naskórek.

• Preparat skutecznie likwiduje suchość i szorstkość oraz zapobiega twardnieniu skóry.

• Dostępny jest w poręcznej tubie, zamkniętej w kartonowym pudełku.

 

Sekret tego kosmetyku tkwi w tym, że oprócz stosowania go na stopy, możemy śmiało też smarować nim kolana oraz łokcie. Ja stosowałam go właśnie na to ostatnie miejsce. Krem fajnie się rozprowadza i szybko wchłania w skórę. Składniki aktywne silnie zmiękczają zrogowaciały naskórek. Już po paru aplikacjach czuć różnicę w gładkości i nawilżeniu skóry. Dodatkowo ma on zapobiegać ponownemu twardnieniu jej. Jeśli chodzi o zapach to jest on kremowy, pasuje mi idealnie do produktów do pielęgnacji stóp.

Kosmetyk łączy w sobie działanie peelingu oraz produktu do kąpieli stóp, a dzięki bogatej w składniki aktywne recepturze nawilża, wygładza i zmiękcza naskórek, jednocześnie odświeżając stopy i niwelując ich nadmierną potliwość.

 

 

Tego kosmetyku byłam najbardziej ciekawa. Lubię peelingi, szczególnie takie typowe mocne ścieraki. Peeling możemy stosować na dwa sposoby – jako peeling, czyli typowe ścieranie oraz kąpiel stóp, czyli moczymy stopy w wodzie z niewielką ilością produktu. Ja stosowałam częściej tą pierwszą opcję i zauważyłam zdecydowaną poprawę w gładkości i miękkości skóry na moich stopach. Jest ona zdecydowanie bardziej wygładzona i przyjemna w dotyku. Myślę, że fajnie spisze się również w lato, gdyż odświeża i redukuje nadmierną potliwość.

Kosmetyki no 36 sprawdziły się bardzo dobrze jeśli chodzi o pielęgnację moich stóp i zdecydowanie mogę je Wam polecić.