NewsUroda

Naturalna pielęgnacja z NISKAMA skincare

Jeśli jesteście ze mną już od jakiegoś czasu to na pewno wiecie, że uwielbiam kosmetyki inspirowane naturą. Staram się być świadoma, jeśli chodzi o wybór produktów do pielęgnacji ciała czy twarzy, i zawsze przed zakupem zapoznaje się ze składem konkretnego kosmetyku. Tak też było w przypadku Niskamaskincare – ich produkty urzekły mnie swoimi składnikami oraz designem i nie mogłam się doczekać, aż wypróbuje je na swojej skórze. Które to kosmetyki mnie tak urzekły? Otóż mowa o olejku do twarzy Finest Oil Blend oraz o delikatnym scrubie do twarzy Hibiscus Face Scrub.
Olejek do twarzy Finest Oil Blend
Olejek do twarzy na bazie 6 cennych olei roślinnych ma silne właściwości regenerujące i gojące. Wysoka zawartość witamin, naturalnych przeciwutleniaczy, kwasów tłuszczowych idealnie łagodzi podrażnienia, a także głęboko nawilża.
Olej tamanu – posiada właściwości gojące, przeciwzapalne i przeciwbakteryjne, może być stosowany również na skórę skłonną do trądziku.
Kwas oleinowy i linolowy – zapewni skórze odpowiednie odżywienie oraz ją zregeneruje.
Olej z kiełków pszenicy – pobudza naturalną odnowę komórkową, przywraca witalność skóry i zapobiega zmarszczkom.
Olej kokosowy – pięknie nawilża i zmiękcza skórę, pozostawiając ją jedwabiście gładką.
Olej nagietkowy – działa przeciwzapalnie, goi i odżywia naszą skórę
Olej ze słodkich migdałów – ten bogaty w witaminy delikatny olej, łagodzi podrażnioną i wrażliwą skórę
Olej słonecznikowy – zawiera w swoim składzie witaminę E, kwasy omega-6 i karotenoidy (prekursory witaminy A) przez co chroni skórę i ją regeneruje.
Witamina E – przeciwutleniacz, chroni skórę przed wolnymi rodnikami odpowiedzialnymi za jej starzenie i powstawanie zmarszczek.
Skład jest na tyle fajny i uniwersalny, że myślę, że z powodzeniem mogą stosować ten olejek osoby posiadające skórę
suchą, podrażnioną, zaczerwienioną, czy też problematyczną. Powinien świetnie sprawdzić się jako pomoc w
leczeniu stanów zapalnych.
Olejek najlepiej używać na noc, gdyż wtedy nasza skóra najbardziej się regeneruje. Aplikujemy 3-4 krople na palce a następnie wmasowujemy w skórę twarzy i szyi. Możemy go także użyć jako serum regenerujące, nakładając bezpośrednio na powierzchowne zranienia i podrażnienia.  Jeżeli mamy swój ulubiony krem na noc, możemy wzbogacić jego właściwości dodając kilka kropli olejku przed jego nałożeniem.
Olejek jest zamknięty w szklanej buteleczce z wygodną pipetą. Nabieranie go jest bardzo proste, jednak należy pamiętać, że ma płynną konsystencję (jak to olejek) i może uciekać z pipetki jeśli będziemy ją zbyt długo trzymać w dłoniach. Używam go już od około miesiąca więc myślę, że jest to odpowiedni czas aby podzielić się z Wami efektami. Nakładam go na noc, na oczyszczoną twarz – zazwyczaj zaraz po użyciu scrubu do twarzy (o którym za chwilę dowiecie się więcej). Rano moja skóra jest miękka w dotyku, delikatna, promienna a przede wszystkim ma wyrównany koloryt. Jego wielkim plusem jest to, że szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy – jednak należy uważać z ilością, gdyż nałożenie zbyt dużo kropel może doprowadzić do tego, że skóra stanie się trochę tłusta. Olejek nie zawiera substancji zapachowych, dzięki czemu powinien odpowiadać praktycznie każdemu. Myślę, że jest to produkt warty wypróbowania!Delikatny Scrub do twrzy Hibiscus Face Scrub
Popraw krążenie w skórze i pozbądź się martwego naskórka przy użyciu tego aromatycznego scrubu do twarzy, pełnego roślinnych ekstraktów. Naturalne, łagodne hydroksykwasy delikatnie złuszczą skórę, odsłaniając jej nowe, rozświetlone i nawilżone oblicze. Wszystkie powyższe właściwości razem z odżywczymi substancjami roślinnymi odświeżą Twoją szarą i zmęczoną cerę.

W składzie scrubu znalazły się:
Kwiat hibiskusa (sproszkowany) – źródło naturalnych hydroksykwasow AHA, które delikatnie złuszczają naskórek, pozostawią skórę wyglądająca świeżo, gładko i młodo. Hibiskus poprawia również nawilżenie skóry i jej elastyczność. Bogaty w przeciwutleniacze chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
Puder ryżowy – stosowany do poprawy wyglądu plam skórnych i zmarszczek. Mikro cząstki delikatnie złuszczają martwy naskórek, odsłaniając gładką, miękką i rozświetloną skórę.
Olej kokosowy – odpowiedni dla każdego rodzaju cery, nawilża ją i odżywia. Szczególnie korzystny w wygładzaniu suchej skóry i włosów.
Macerat nagietkowy – kwiat nagietka ma działanie gojące i jest używany do łagodzenia stanów zapalnych, podrażnień, a także naprawy uszkodzonej tkanki.
Olej ze słodkich migdałów – lekki, bogaty w witaminy olej, razem z olejem kokosowym zapobiega utracie wilgotności skóry, stwarza dla niej barierę ochronną, odżywia i zapewnia jej jędrność.
Olejek rumiankowy – aromatyczny olejek dobrany został do produktu ze względu na jego właściwości gojące, przeciwzapalne i ściągające.
Olejek z bergamotki – przywraca równowagę skórze tłustej i mieszanej.
Olejek mandarynkowy – ma działanie ściągające i jest odpowiedni dla skóry tłustej, mieszanej i ze skłonnością do wyprysków.
Olejek z mięty pieprzowej – nałożony na skórę, poprawia w niej krążenie i nadaje uczucie świeżości.

Niewielką ilość scrubu należy wmasować w zwilżoną wodą skórę twarzy i szyi, unikając okolic oczu. Masaż powinien trwać minutę, a nadmiar scrubu należy usunąć przy użyciu ściereczki z mikrofibry.

Muszę Wam się przyznać, że ten produkt to mój absolutny HIT. Taki Must Have w pielęgnacji mojej cery. Odkąd go używam, nie wyobrażam sobie życia bez niego – dosłownie! Jego niesamowity ziołowy zapach świetnie umila peelingowanie twarzy. Sam scrub ma postać delikatnych drobinek, które podczas użycia delikatnie masują i oczyszczają naszą skórę. Twarz po jego użyciu jest delikatna i przyjemnie mięciutka jeszcze przez długi czas. Pozostawia on na niej cieniutką warstwę olejku, która nie jest absolutnie ani tłusta ani ciężka, wręcz przeciwnie czujemy ukojenie i przyjemne zmatowienie. Scrub idealnie przygotowuje naszą skórę do dalszej pielęgnacji – mam wrażenie, że dosłownie spija ona nałożony olejek czy krem. Co tu mówić więcej – jestem nim zachwycona! Z miłą chęcią wrócę do tych kosmetyków i wypróbuję kolejne nowe.

What's your reaction?

Excited
0
Happy
0
In Love
0
Not Sure
0
Silly
0

You may also like

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

More in:News