Mijają właśnie trzy tygodnie od rozpoczęcia nowej kampanii z Adidas cool & care. Czas podzielić się z Wami moimi opiniami.
Adidas cool & care 6 in 1:
Według producenta ten roll-on idealny jest dla kobiet potrzebujących ochrony podczas wzmożonego wysiłku. Posiada Skin Protect Complex. Doskonałe połączenie skuteczności antyperspirantu oraz ochrony skóry i ubrań, dzięki 6 wymiarom:
– przeciw nieprzyjemnym zapachom,
– przeciw wilgotności,
– przeciw bakteriom,
– ekstra świeżość,
– przeciw białym śladom,
– przeciw żółtym plamom.
Działanie antybakteryjne dodatkowo chroni skórę, a 48-godzinna ochrona daje efekt ekstra świeżości.
Miałam okazję testować go najdłużej gdyż był on też w zestawie dla ambasadorki przy pierwszej kampanii Adidas. Według mnie sprawuje się bardzo dobrze, zapach jest delikatnie kwiatowy i świeży. Ma bardzo poręczne opakowanie (oczywiście dotyczy to wszystkich roll-on’ów Adidasa), na bokach posiada antypoślizgowe „chropowatości” chroniące przed wyślizgnięciem się opakowania z ręki, dodatkowym plusem jak dla mnie jest to, że stawiamy go na zakrętce co umożliwia spłynięcie zawartości w dół dzięki czemu wiem, że zużyje go do ostatniej kropli. Co do trwałości zapachu – czułam go dosyć długo na sobie, dosyć szybko się wchłonął i przede wszystkim nie zostawił białych śladów na ubraniu. Testowałam go w różnych sytuacjach – na codzień jak i podczas ćwiczeń. I tu i tu zdał egzamin. Nie wiem jak wygląda 48h w przypadku tych roll-on’ów ale chyba nie będę miała okazji się przekonać :).
Kolejny z serii roll-on Fresh jest zalecany dla kobiet poszukujących poczucia świeżości każdego dnia. Linia
Fresh to uczucie chłodzenia i 48-godzinna ochrona.
Ten produkt testowała jedna z moich koleżanek z teamu – ja miałam okazję zapoznać się z jego zapachem i niestety moje pierwsze uczucia były mieszane – zapach wydawał mi się odrobinę zbyt męski i zastanowiłabym się w sklepie nad jego zakupem. Wolę zapachy gdzie nie mam wątpliwości co do ich „płci”. Koleżance jednak ta męska nuta nie przeszkadzała i ochoczo podjęła się testów. Co do trwałości – wg koleżanki roll-on spełnia swoją rolę. Jednak czas wysychania pod pachami jest ciut za długi. Plus to oczywiście to, że nie pozostawia białych śladów na ubraniu. Testowany w różnych warunkach nie zawiódł jej. Jednak nadal nie wiemy czy wytrzymuje 48h godzin – zdecydowanie myjemy się częściej ;-). Być może znajdzie się odważniak, który tego spróbował ? Dajcie znać 😉
Adidas cool & care Soften
przeznaczony dla kobiet poszukujących dodatkowej ochrony dla wrażliwej skóry. Działa jak jedwabisty dotyk, odżywiając skórę i zapobiegając jej podrażnieniom. Nasza opinia: bardzo ładnie, delikatnie pachnie. Subtelnie i kremowo – trochę jak subtelne zapachy Nivea (jak najbardziej na plus). Świetnie sprawuje się na delikatnej skórze, nawet zaraz po depilacji a więc obietnica producenta jak najbardziej spełniona. Tak jak reszta kulek nie pozostawia śladów na ubraniach – niezależnie od tego czy kolorowych czy czarnych. Jeśli chodzi o ochronę przeciw potową (a o to przecież nam chodzi) również sprawdził się idealnie, nawet podczas wzmożonego wysiłku fizycznego jakim było np przygotowanie świątecznych potraw, czy podczas zabawy sylwestrowej 🙂
Adidas cool & care Control – linia kontrol to ultra 48- godzinna ochrona. Testowała go również moja koleżanka. Zacznijmy od zapachu, który na początku jej nie zachwycił. Stwierdziła wręcz, że jest nijaki jednak bardzo szybko stał się jednym z jej ulubionych zapachów antyperspirantów. Jest świeży, kwiatowy chociaż nie przypomina żadnego ze znanych jej kwiatów. Nie kłóci się z innymi zapachami np używanych perfum, trzyma się blisko skóry. Idealnie nadaje się do pracy – można wyciskać siódme poty a pod pachami nadal zostajemy czyste i świeże. Produkt nie podrażnia, nie wysusza. Nadaje się również po depilacji.
Adidas cool & care Pro Clear
dla kobiet poszukujących dodatkowej ochrony przeciw białym śladom na ubraniach. Testowany również przez koleżankę. Zacznijmy od zapachu, który jest trochę unisex jednak nadal ładny. Tak jak poprzednicy nie podrażnia ani nie pozostawia białych śladów na ubraniach – kolejna obietnica spełniona. Konsystencja trochę zbyt wodnista więc należy odczekać zanim założy się ubranie – niestety bardzo niemile widziane rano jak się człowiek spieszy. Trochę podrażnił skórę po depilacji – za co dostaje małego minusika. Opakowanie estetyczne, ładny odcień szarości. Elegancko prezentuje się na półce w łazience. Oczywiście jak u poprzedników plus za kształt i za plastikowe opakowanie, które nawet po wielu upadkach nadal pozostaje całe. Bardzo często przy pośpiechu wyślizgiwało mi się opakowanie z ręki i np Nivea skończył rozbity na podłodze. Tutaj nie ma tego ryzyka.
Adidas cool & care Intensive
dla kobiet poszukujących wzmocnionej ochrony przeciw poceniu. Ma za zadanie wchłonąć nadmiar potu. Pierwsza pozytywna cecha
jaka rzuciła się w oczy testerce to bardzo fajna nie lejąca się kulka, doskonale rozprowadzająca się pod pachami. Poręczne opakowanie. Są te te elementy na jakie zwracamy uwagę zanim „rozpakujemy” produkt. Na skórze wysychał szybko mimo że należy do tych lejących. Po wyschnięciu skóra pozostaje czysta, sucha i to przez długi czas. Skóra nie poci się ale dodatkowo też chyba oddycha gdyż nie robią się żadne krostki czy podrażnienia pod pachami. Ma miły i świeży słodkawo-cytrynowy zapach z którym dobrze się czuje. Na plus także to, że jest łatwo dostępny oraz ma niewygórowaną cenę.
Adidas cool & care Get ready edycja specjalna.
Antyperspirant w kulce nie tylko zapewnia 48 – godzinną ochronę przed poceniem, ale jest także doskonałym uzupełnieniem kwiatowo – owocowej wody toaletowej Adidas `Get Ready`. To jednen z dwóch dezodorantów, które zostawiłam dla siebie :). Opakowanie bardzo pozytywne – kolorowe, przyciąga wzrok. Zapach – dla mnie najlepszy ze wszystkich – przebił nawet mojego ulubionego „żółciaka” Intensive. Nie przypomina pozostałych roll-on’ów , bardziej ulubioną perfumę. Czułam jego zapach na sobie przez co najmniej pół dnia. Natomiast pod koniec dnia pod pachami nadal było świeżo i sucho. Oczywiście nie zostawia żadnych plan na ubraniu, może odrobinę zbyt długo schnie jednak mi to nie przeszkadza. Jako że dostałam paczkę w okresie zimowym ciężko jest mi powiedzieć jak by się spisał w upałach. Myślę jednak że będę miała okazję się przekonać, gdyż po jego wyczerpaniu na pewno kupię kolejny. Jedym słowem polecam.
A czy Wy miałyście okazję przetestować któryś z zapachów ? podzielcie się opinią. Zapraszam.