Dlaczego HiPP? Bo BIO!
Nowa kampania firmy HiPP, w której uczestniczymy razem z Julką. Ma ona na celu zapoznanie konsumentów z żywnością dla niemowląt oznaczoną certyfikatem ekologicznym BIO.
Testowane produkty to m.in. mleko, dania lub kaszki. My w naszym zestawie znalazłyśmy dwie kaszki – Kaszka mleczno-zbożowa Na Dobranoc banany z sucharkami po 4mc oraz
Kaszka mleczno-zbożowa Na Dobranoc z biszkoptami po 6mc, wraz z zestawem łyżeczek HiPP.
Jako, że obie kaszki mają bardzo podobne składy przytoczę tylko jeden skład Kaszki mleczno-zbożowej Na Dobranoc banany z sucharkami po 4mc.
Testowanie rozpoczęte – oczywiście jak 80% mam (usłyszałam gdzieś o tym procencie w tv) zanim podałam ją Julce najpierw spróbowałam ja. Cóż mogę powiedzieć? Jako, że jestem fanką wszelkich kaszek, jogurtów, serków i tego typu rzeczy – mnie smakowało! W kaszce czuć delikatny posmak bananów, smak sucharków nie jest dla mnie wyczuwalny. Co ważne, kaszka nie jest dosładzana. Skoro smakowało mi to następną testerką była oczywiście Julka. W końcu to ona jest targetem ;-).
Julia jest dość wybredna jeśli chodzi o kaszki. Nie przepada za tymi zwyczajnymi smakowymi typu truskawka czy malina. Bardziej odpowiadają jej takie o konsystencji z domieszką zbóż – aktualnie jej ulubioną kaszką jest śliwkowa zawierająca w sobie 7 zbóż. Kaszka HiPP ma konsystencje i zabarwienie podobne do jej „numeru jeden”, dlatego też przypadła jej do gustu. Jako, że kaszki Julka je na kolacje dodatkowym plusem jest też to, że jest to kaszka na noc – czyli bardziej sycąca. Nie zauważyliśmy też niczego niepokojącego, żadnego bólu brzuszka czy też uczuleń. Wręcz przeciwnie kaszka tego typu bardzo dobrze działa na brzuszek, powinna też sprawdzić się u maluszków z zaparciami, aczkolwiek musimy liczyć się z tym, że każdy brzuszek jest inny i to co sprawdza się u nas niekoniecznie może odpowiadać komuś innemu. Pozostaje tylko wypróbować.
Jako, że kaszki są w opakowaniach 2x500g nie zdążyłyśmy jeszcze zakończyć pierwszego opakowania. Tym bardziej, że Julka nie je kaszki codziennie, gdyż staram się urozmaicić dietę dziecka włączając też inne produkty i dając je naprzemiennie z kaszką.
Dlatego też post „kaszkowy” podzielę na dwie części. Tak aby dać sobie czas na wypróbowanie obu kaszek i zrecenzowanie ich. W następnym poście przyjrzymy się bliżej Kaszce mleczno-zbożowej Na Dobranoc z biszkoptami po 6mc.
Dlaczego HiPP? Bo BIO!