Mama, mamusia, mateczka te słowa kojarzą mi się z ciepłem rodzinnego domu. Z unoszącym się zapachem piekących się ciasteczek, czy też ze smakiem gorącej czekolady, którą mama robiła zawsze by odgonić moje smutki….
Tak smak ciepłej czekolady to zdecydowanie jeden z wielu smaków dzieciństwa wyryty w mej pamięci. Dlatego też, idąc tym tropem Dzień Matki w tym roku chcę świętować właśnie na czekoladowo :-). I nie, nie będzie to zwykła tabliczka czekolady – w te święto chce obdarować Mamę czymś bardziej wyjątkowym. W tym pomoże mi chocolissimo.
Chocolissimo to wielka „kopalnia” czekoladowych prezentów, i to nie tylko na dzień mamy. Na pewno znajdziecie tu wiele słodkich niespodzianek na każdą z okazji. Ja jednak skupiłam się na tej jednej.
Mój wybór padł przede wszystkim na pudełeczko czekoladek z napisem głoszącym Super Mama. I tu nie ma chyba wątpliwości co do wyboru, przecież każda mama powinna być super mamą. Moja jest :-)!
W środku opakowania znajduje się sześć ręcznie robionych pralinek. Każda z pralinek jest niepowtarzalna i każda ma inny smak.
Kolejną częścią mego słodkiego prezentu jest Telegram. A w środku bardzo ważne słowo – Julia. Dlaczego Julia? Bo to najukochańsza wnuczka mojej mamy, myślę, że telegram z jej imieniem bardzo ją wzruszy.
Kostki z literkami zostały wykonane z najwyższej jakości czekolady belgijskiej.
Ostatnim produktem, na który się zdecydowałam to wyjątkowa tabliczka deserowej czekolady o kwadratowym kształcie. W czekoladzie zatopione są malinki wraz z płatkami migdałów. Całość prezentuje się bardzo efektywnie.
Oczywiście przy zamówieniu nie mogłam zapomnieć o córci :). Dostała słodką księżniczkę z czekolady na patyku. Zachwycona od razu zabrała się do pałaszowania ;).
A Wy jaki prezent szykujecie dla mam ? 🙂
What's your reaction?
Excited
0
Happy
0
In Love
0
Not Sure
0
Silly
0