LOVEblender jest bezpieczny dla skóry i przyjazny dla środowiska. Wykorzystana technologia „natural oil layer protection” zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia skóry i chroni ją przed utratą warstwy lipidowej. LOVEblender jest wzbogacony witaminą E, która zyskała miano „witaminy młodości”. Jej idealna gęstość i miękkość wynika z zastosowania najwyższej jakości hydrofilowego poliuretanu – materiału wykorzystywanego w medycynie, Aplikacja kosmetyków przy użyciu LOVeblendera zapewnia zdrowy i pełny witalności wygląd skóry.
Gąbeczka LOVEblender bardzo przypadła mi do gustu. Dzięki jej nietypowemu kształtowi bardzo dobrze aplikuje kosmetyki i dociera do trudno dostępnych miejsc, takich jak kąciki ust czy skrzydełka nosa. Jej gęsta i bardzo mięciutka, przyjemna w użytkowaniu. Można ją używać na mokro lub wilgotno – w zależności od rodzaju używanego kosmetyku.
Vis Plantis – Maseczka na zmarszczki mimiczne i głębokie linie Age Killing Effect
Skoncentrowana maseczka z bezpiecznym, bo pozyskiwanym biotechnologicznie, niskocząsteczkowym biomimetycznym tripeptydem miorelaksacyjnym. Peptyd relaksuje i odpręża mięśnie spięte podczas częstych skurczów mimicznych. Naśladuje działanie Waglerin-1, naturalnego peptydu znalezionego w jadzie żmii świątynnej Tropidolaemus Wagleri.
Ten produkt mnie bardzo zaciekawił i od razu zabrałam się do testów. Efekt na prawdę mnie zadowolił, gdyż po użyciu maski skóra stała się fajnie zrelaksowana i nawilżona. Drobniejsze zmarszczki zostały „wyprasowane”. Nie zauważyłam żadnych podrażnień. Z chęcią wypróbuję inne kosmetyki Vis Plantis.
Ecocera – Puder ryżowy
Puder ryżowy ECOCERA zawiera drobno zmielony proszek z ryżu, który jest niezwykle lekki, transparentny, nie zatyka porów. Doskonale komponuje się z każdym odcieniem skóry – nie wybiela, ale wyrównuje jej koloryt ukrywając drobne niedoskonałości. Dzięki wyjątkowo gładkiej konsystencji nadaje cerze jedwabisty wygląd, zmiękcza ją i wygładza. Przedłuża trwałość makijażu i długotrwale matuje skórę, nawet w warunkach wysokiej wilgotności powietrza. Nie zawiera talku, parabenów i jest produktem 100% pochodzenia naturalnego.
Nie miałam jeszcze, tak na prawdę okazji, aby go dobrze przetestować. Jednak nałożyłam go próbnie na skórę. W aplikacji jest prosty i przyjemny, dobrze się rozprowadza. Na początku lekko bieli skórę, jednak po chwili całkowicie się z nią stapia, dając przyjemny matowy efekt. Nie wiem jak sprawdzi się na wyjściach, ale mam zamiar go niedługo przetestować, gdyż szykuje się właśnie takie wieczorne wyjście. O efektach na pewno dam Wam znać w osobnym poście.
Cuccio – Masło do dłoni, stóp i ciała
Luksusowa pielęgnacja ciała, dłoni i stóp. Nawilża, odżywia i odbudowuje naturalną warstwę tłuszczową skóry, zapobiega jej pękaniu. Polecane dla osób korzystających z solarium. Ta intensywnie nawilżająca kuracja pozostawia jedwabistą i gładką skórę. Głęboko nawilża, zapewnia skórze świeży i promienny wygląd. Wyciąg z lawendy działa kojąco na skórę oraz aromaterapeutycznie na duszę – wycisza oraz redukuje napięcie i stres. Trawa cytrynowa i rumianek doskonale rewitalizują skórę suchą, idealnie ją nawilżając. Łagodzi bóle mięśni.
Po użyciu jednorazowym produktu na skórze mogę powiedzieć, że masło bardzo dobrze aplikuje się i rozprowadza na mojej skórze, szybko się w nią wchłania. Pozostawia skórę miękką i nawilżoną. Skóra nie lepi się i bardzo przyjemnie pachnie – zapach jaki dominuje według mnie to kokos.
Promees – Strapsy
Strapsy to po prostu dopinane ramiączka do biustonosza. Zwykłe paski do stanika mają jednak niewiele wspólnego z modelami od Promees. Mix finezyjnych wzorów, o różnym stopniu skomplikowania. Dzięki takiemu bogatemu wyborowi, każda kobieta dobierze idealne rozwiązanie, które sprawdzi się w przypadku jej kreacji. To, co cechuje strapsy od Promees, to staranne wykonanie i wykorzystanie wysokiej jakości materiałów.
To co zaważyłam na pierwszy rzut oka to ramiączka rzeczywiście są wykonane solidnie, materiał jest dobrej jakości. Zakładanie ich nie sprawiło mi problemu. Na pewno będą świetnie prezentować się przy bluzkach lub sukienkach z głębszym dekoltem. Pokażę Wam przy pierwszej możliwej okazji.
Village Candle – świeczka zapachowa Village Candle Votice Cherry & Vanilla
Czarne wiśnie z nutą truskawki, brzoskwini i malin oraz odrobiną świeżych jabłek ze słodką laską wanilii. Świeże, dojrzałe czarne wiśnie w połączeniu z tablicą idealnych letnich owoców tworzą bogaty i rozkoszny zapach. Wyobraź sobie jedwabisty gorący sos wiśniowy rozlany na gałkach domowych lodów waniliowych. Idealna uczta dla zmysłów.
Manufaktura Mewa – Ręcznie robione mydełko Gernium
Mydło Geranium o wyjątkowo romantycznej, ziołowo-kwiatowej nucie : geranium, szałwii i rozmarynu. Luksusowe mydło wytworzone z połączenia oliwy z oliwek, oleju ze słodkich migdałów, oleju kokosowego, sojowego, maseł : shea i kakaowego, znanych ze swoich silnych właściwości nawilżających. Mydło wzbogacone zostało przez dodatek glinek: białej oraz czerwonej, które doskonale wpływają na kondycję skóry, w łagodny sposób ją oczyszczając, tonizując i regenerując.
Chocolissimo – Chocosticks
Przepis na miły i smakowity początek dnia (u mnie akurat popołudnie;) ). Zanurz chocosticka z mlecznej czekolady w kubeczku gorącego mleka, zamieszaj patyczkiem do uzyskania jednolitego zabarwienia mleka i rozkoszuj się gorącym czekoladowym napojem,
Napój czekoladowy jest wprost przepyszny, smak czekolady mlecznej mocno wyczuwalny. Tak jak lubię.
To już cała prezentacja pudełka. Jak się Wam podoba? Ja jestem zachwycona i z niecierpliwością czekam na dalsze edycje.