Czy wiecie, jak wiele cierpień jest wokół nas? Niestety nie dotyczy to tylko ludzi, ale również zwierząt. To one bardzo potrzebują naszej pomocy, tym bardziej że nie potrafią prosić o nią sami. Dlatego też dziś przychodzę do Was z zupełnie innym tematem. Dziś piszę właśnie w imieniu naszych przyjaciół – zwierząt, a dokładnie koni.
Przeglądając sieć trafiłam na apel, który niezwykle poruszył moje serce i duszę. Tym bardziej że bardzo kocham konie i miałam przyjemność, nie raz na nich jeździć. Teraz właśnie jeden z koni potrzebuje naszej pomocy. Czasu nie jest zbyt wiele.
Jago to koń i, jak to okrutnie brzmi, odpad hodowlany. Okazał się on niewystarczający dla człowieka, który skazał Jago na ubój. Cena za jego życie jest stosunkowo niewielka i myślę, że wspólnymi siłami damy radę ją zebrać. To 9600 złotych, które pozwoli wykupić Jago przed śmiercią.
Fundacja Centaurus od przeszło 15 lat ocaliła ponad 1200 koni. Polska skazuje na rzeź 30 000 koni rocznie, takich jak Jago. Centaurus swoje działania finansuje wyłącznie dzięki wsparciu od osób prywatnych, takich jak Ty. Bez nas, Internautow, Jago nie ma szans.
Proszę gorąco, wesprzyjcie Jago, liczy się każde 5zł https://centaurus.org.pl/jago-2/
Mamy czas tylko 9 kwietnia!
Do Centaurusa można również zadzwonić w sprawie Jago: 518 569 487 (odbierze sympatyczna Karolina i wyjaśni jak można pomóc Jago, jeśli macie wątpliwości).
Podaję też numer konta, na który Fundacja zbiera fundusze na wykupienie Jago: PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350 koniecznie z dopiskiem „dla Jago”.