By Marta
Markę IL Salone Milano słynącą z profesjonalnych kosmetyków do włosów znam od pewnego czasu. Jakiś czas temu próbowałam linii reconstruction and strenght. Teraz natomiast sięgnęłam po dwa kosmetyki mające za zadanie regenerować suche i zniszczone włosy. Są to szampon Glorious oraz maska Supreme.
IL Salone Milano Glorious Szampon
Szampon w sporej butelce litrowej, posiadający pompkę jest świetnym rozwiązaniem. Jedno naciśnięcie wydobywa odpowiednią ilość kosmetyku dla włosów półdługich. Moje są bardzo długie więc potrzebuję dwie dawki. Konsystencja dość lejąca się, trochę kojarzy mi się z żelami pod prysznic. Jednak mimo tego nie spływa z włosów i dobrze się na nich rozprowadza. Szampon pieni się świetnie, dzięki temu jego wydajność jest rewelacyjna. Świetnie oczyszcza włosy i skórę głowy. Bez problemu zmywa olejki czy balsami z włosów, nie podrażniając przy tym delikatnej skóry głowy. Po umyciu włosy stają się miękkie, lekko wygładzone i lśniące.
IL Salone Milano Maska Supreme
Maska Supreme nie należy do bardzo gęstych, jest raczej lekka i kremowa. Ta konsystencja powoduje, że bez problemu można ją rozprowadzić równomiernie na włosach. Kosmetyk stosuję co drugie mycie, nakładając na całą długość włosów. Po upływie 10 minut, zmywam maskę. Bardzo dokładnie się wypłukuje, nie pozostawia tłustego efektu na włosach. Nie mam problemu z rozczesaniem, nawet po wysuszeniu włosy nie plączą się. Są lekko odbite od nasady, zyskują lśniący wygląd i nawilżenie.
