Tempo postępu technologicznego nie zwalnia. Jeszcze nie tak dawno na rynek wchodziły smartfony, podczas gdy teraz zupełnie naturalne stało się to, że można mieć zegarek i telefon w jednym urządzeniu. Takie możliwości daje np. Samsung Gear 3.
Użytkownik decyduje o wyglądzie
Na pierwszy rzut oka Samsung Gear 3 sprawia wrażenie standardowego, ekskluzywnego zegarka. Wystarczy jednak przekręcić pierścień, by zmienił się w smartwatch, który zaskoczy wieloma funkcjonalnościami. Warto przy tym wiedzieć, że w każdej chwili możemy wybrać jeden z 15 gotowych wzorów tarcz (np. Frontier, Chronograf+, Klasyka miejska, Wyzwanie kroków 1, 4w1, Wyzwanie kroków 2, Kompan Wędrówek, Godzina pulsu czy Koło kroków). A jeśli zależy nam na maksymalnym spersonalizowaniu urządzenia, skorzystajmy z aplikacji Gear App lub zajrzyjmy do sklepu Galaxy Apps. Oczywiście przewidziano również opcję wymiany pasków. Do tego smartwatcha pasują paski o standardowej szerokości 22 mm – dostępne w wersji silikonowej bądź skórzanej oraz w różnych kolorach.
W tym przypadku ideą producenta było uwolnienie użytkownika od konieczności częstego sięgania po telefon. Cel ten udało się osiągnąć. Jedyną rzeczą, którą trzeba robić, jest wspomniane już przekręcanie pierścienia. W ten sposób odbieramy połączenia, wyłączamy alarm, sterujemy głośnością dźwięku oraz jasnością wyświetlacza, przeglądamy aplikacje i sprawdzamy maile.
Źródło rozrywki oraz dobry pomocnik
Poza tym Samsung Gear 3 jest naszym asystentem również i w innych kwestiach. Urządzenie ma wbudowany GPS, dzięki któremu trafimy na najlepsze górskie szlaki, poznamy odległość do następnego dołka na polu golfowym oraz odkryjemy nowe restauracje. Smartwatch zbiera również dla nas istotne dane: położenie, wysokość czy zmiany ciśnienia atmosferycznego. A jeżeli akurat jesteśmy poza domem, z jego pomocą sprawdzimy, jaka panuje w nim temperatura. Poprzez przekręcenie pierścienia kontrolujemy termostat lub przełączamy tryby „home” i „away”.
Do tego producent zadbał o 4 GB wewnętrznej pamięci, co daje wiele godzin muzyki towarzyszącej nam w każdej sytuacji. A skoro już jesteśmy przy muzyce, to dzięki aplikacji iHeartRadio możemy streamować na żywo swoją ulubioną stację radiową lub wybrać artystę, którego chcemy słuchać. Nie bez znaczenia jest również to, że Samsung Gear 3 dzięki wytrzymałej baterii działa nieprzerwanie nawet do 4 dni. Do tego to zegarek i telefon w jednym, który uzyskał klasę wytrzymałości IP68, co oznacza, że jest odporny na brud, kurz i działanie wody (daje sobie radę z zanurzeniem do 1,5 m przez 30 minut).
Na dodatek ten smartwatch pozwala nam na dostęp do wielu popularnych aplikacji. Możemy korzystać ze Spotify, Goal+ czy Here. Ważne jest również to, że Samsung Gear 3 bez problemu łączy się z wybranym smartfonem bez względu na to, czy pracuje on na systemie Android, czy iOS.
Ale bajer ! Lubie takie nowinki techniczne 😀 Ale większym fanem jest mój facet 😀
Ostatnio jestem wielką fanką tej marki – już każdy sprzęt mam Samsunga – telefon już też. Chętnie przyjrzę się bliżej temu zegarkowi – mój mąz lubi takie gadżety – może mu sprawię 😀
Ooooo dobra pamięć. Ja to kocham takie gadzety. Niby nic, ale super ułatwia życie. Samsung u nas opanowało dom. Telefony, tablety i tv są tej marki. Poki co nic nie zawiodło.
smartwatche są teraz na czasie, ostatnio w sklepie się im przyglądałam na żywo i przymierzałam, może kiedyś zdecyduję się na taki gadżet
Mamy z mężem telefony Samsung. Planuję kupić mu na urodziny właśnie ten Smartwatch. Bardzo przyda mu się w pracy, gdzie ma ograniczony dostep do telefonu.
Ale trafiłaś z wpisem, właśnie szukam fajnego smartwatcha dla męża na Walentynki 😀
Fajny gadżet, ale pewnie często bym o nim zapominała, tak jak zapominam o zegarku 🙂
Ja nie przepadam za takimi gadżetami 🙂
Od jakiegoś czasu bardzo podobają mi sie takie gadżety 🙂
Fajne rozwiazanie dlaq osób pracujących tak jak ja , ze służbowym tel. i milionem kluczy nie mam już miejsca na swój telefon
Mój mąż bardzo lubi takie gadżety.
Przedatne urządzenie 🙂
miałam kiedyś podobny, ale nie przypadł mi do gustu 🙂
Rozglądam się powoli za prezentem dla ukochanego na jego zbliżającą się 30 🙂 wydaje mi się, że takie urządzenie byłoby świetnym ppodarunkiem. Chłopak jest fanem gadżetów o technologii, a ten zegarek jest uosobieniem tych dwóch sfer 🙂
Takie połączenie to świetna sprawa. Nie trzeba pamiętać o włożeniu telefonu do kieszeni czy torebki. Często stosuje się coś takiego u dzieci, które zaczynają same wracać do domu.
Lubię Samsunga i już wierna jestem ich telefonom od jakiś 8lat jednak takie „zagarki” to całkowicie nie moja bajka.